|
No chyba Was pogieło.. PUNK-ROCK?! Czy ktoś słuchał kiedyś PUNK-ROCKA?! To najbardziej wyrąbana w kosmos muzyka, a Wy twierdzicie, że Lavigne śpiewa ROCKA?! O mój Boże.. Moim zdaniem Avril ma niewiele wspólnego z prawdziwym rockiem, a tymbardziej nie można jej nazywac księżniczką rocka czy punka! Hyhy śmiac mi się chce, bo użycie w jednym zdaniu słowa "Avril" i słowa "punk" jest totalną porażką. Osobiście kocham muzykę punkową i punk-rockową i uważam, że profanacją jest twierdzenie, że Avril śpiewa punk. Może w jej kawałkach jest coś z rocka, ale większośc to zwykły komercyjny pop (może nie pokroju Britney Spears, ale jednak pop..). Niech ktoś posłucha prawdziwego punka, a później przełączy się na to zjebane "Garfield" czy jak kto woli "Girlfriend";/ miazga.. Avril jest tylko pozerem i posuwa pierdoły mówiąc, że śpiewa rocka (punka..), a naiwniejsi ludzie w to wierzą. Współczuję i mówię to bez sarkazmu. Życzę tylko, żebyście przejrzeli na oczy i uświadomili sobie, że to tylko pusta lala i z muzyką rockową ma mało wspólnego. (nie mówię, ze NIC) Ktoś chce kilka zespołów NAPRAWDĘ punkowych żeby dostrzec różnicę? Niech napisze, za jakiś czas zajrzę na to forum, (chocby po to, żeby poczytac Wasze obelgi pod moim adresem) to wymienię parę przykładów. Z góry uprzedzam, ze to jest MOJA opinia i Wy możecie się z nią nie zgadzac ale to Wasza sprawa. Ja tylko chcę Was uświadomic. Przecież ani jej nie wyzywam od jebanych suk, pie*dolonych ku*w i popieprzonych pizd.. jak to robią jej niektórzy anty-fani. Zgadzam się z nimi jeśli chodzi o poglądy, ale nie jeśli chodzi o ich wyrażanie. A jeżeli chodzi o to, ze na 1 płycie pop, 2- rock, a teraz pop-rock, to ja nie znam jej dyskografii, ale z tego wynika, że laska kompletnie nie może znalezc swojego stylu i na następnej płycie będzie disco-polo xD bo jeszcze Wam wmówi, że po polsku śpiewa;P To tyle, z szacunkiem, ale niezrozumieniem.. |
|
|
|