|
Cyna ma rację. Pisząc, że to punk rock tylko się kompromitujecie. I nie pisze tego dlatego, że nie lubię Av, bo to od niej zaczęła się moja prawdziwa przygoda z muzyką (dzięki jej piosenkom zaczęłam grać na gitarze), ale dlatego, że zamiast patrzeć tylko na jej imidż, np. kolorowe pasemka, nie oceniajcie jej muzyki. Kolorowe włosy mogą kojarzyć się z punkiem, ale jej muzyka na pewno nie jest punkowa. Być może w kilku zaledwie utworach jest punkowo wybijana perkusja. Poza tym, ewentualnie muzyka rockowa, ale to też w np. Nobody's Home, czy ewentualnie kilku innych. To jest mimo wszystko POP, POP ROCK ale to już naginając. Jej wygląd wskazuje na to, że może być mocniej, ostrzej, ale błagam Was nauczcie się czegoś o muzyce. |
|
|
|